Zmniejszanie się ilości pokarmu kobiecego w piersiach nazywane jest kryzysem laktacyjnym. Dziecko zaczyna wtedy coraz częściej marudzić i płakać, ponieważ odczuwa głód spowodowany brakiem pokarmu.
Co znajdziesz w tym artykule:
- Przy próbach ściągnięcia mleka z piersi zauważysz jego znikomą ilość.
- Niepokojące objawy kryzysu laktacyjnego najczęściej pojawiają się u mam, których dzieci skończyły 3. i 6. tydzień życia, jak również 3. miesiąc życia. Trwają ok. 2-3 dni.
- Przyczyny kryzysu są różne. Często jego występowanie związane jest ze stresem, zmianami hormonalnymi lub naturalnym przystosowywaniem się organizmu mamy do potrzeb żywieniowych dziecka.
- Jeśli Twoje piersi zaczynają być miękkie i wytwarzają mniej pokarmu, nie oznacza to jeszcze wystąpienia kryzysu laktacyjnego. Twój organizm automatycznie reguluje ilość mleka, a dopóki dziecko jest zdrowe, spokojne i przybiera na wadze, nie ma powodów do obaw.
- Pamiętaj, że zjawisko kryzysu laktacyjnego nie jest równoznaczne z tym, że musisz przestać karmić naturalnie. Wystarczy, że zastosujesz się do kilku rad i uzbroisz w cierpliwość.
Ekspert radzi
- Poczekaj z butelką. Mamy, które mierzą się z kryzysem laktacyjnym, często od razu sięgają po mleko modyfikowane, aby dokarmić maluszka. Wstrzymaj się jednak z podaniem butelki, aby maluch nie utracił odruchu ssania pobudzającego Twój organizm do wytwarzania mleka. Gdy dokarmienie dziecka jest konieczne, warto zainwestować w butelkę ze specjalnym smoczkiem, który wymaga od malucha ssania, co ułatwi potem powrót do karmienia piersią.
- Regularnie i często przystawiaj do piersi. Podawaj dziecku pierś co 1-1,5 godziny w ciągu dnia. Twoja bliskość będzie działała uspokajająco, a częste ssanie korzystnie wpłynie na proces laktacji. W nocy możesz karmić dziecko co ok. 3 godziny.
- Zadbaj o nawodnienie. Pokarm kobiecy składa się głównie z wody, dlatego tak ważne jest, abyś dziennie dostarczała Twojemu organizmowi odpowiednią ilość płynów. Jeśli wystąpi u Ciebie kryzys laktacyjny, zwróć szczególną uwagę, aby pić ok. 2 litry wody dziennie.
- Odżywiaj się zdrowo. Odpowiednia dieta to podstawa dla zdrowia mamy i malucha. Uwzględniaj w jadłospisie warzywa i owoce, a także ryby i chude mięso. Unikaj ciężkostrawnych potraw.
- Wypoczywaj. Potrzebujesz teraz dużo relaksu. Posłuchaj ulubionej płyty, przygotuj coś pysznego do jedzenia, znajdź chwilę dla siebie, aby odprężyć się w wygodnym fotelu.
Przeczytaj również
Karmienie w kryzysie laktacyjnym
Pamiętaj, że jeśli wystąpi u Ciebie kryzys laktacyjny, nie musisz rezygnować z karmienia piersią. Obserwuj Twoje dziecko – jeśli rozwija się prawidłowo, smacznie śpi i nie jest rozdrażnione, możesz być spokojna. Aby pobudzić proces laktacji, przystawiaj malucha często do piersi, a już po kilku dniach zauważysz poprawę.
Choć maluch, któremu doskwiera głód, jest absorbujący, staraj się ograniczyć stres związany z kryzysem laktacyjnym i poradź się specjalisty. Mamy coraz częściej korzystają z usług doradców laktacyjnych, którzy pomogą przejść przez trudny okres i jeszcze na długo cieszyć się z karmienia piersią. Zbyt pochopne dokarmienie butelką może utrudnić Ci potem zachęcenie dziecka do ssania piersi. Pokarm podawany przez smoczek „rozleniwia” malucha, który nie musi już wkładać tyle wysiłku w ssanie podczas jedzenia.
Śmiało korzystaj z pomocy rodziny
Jak każda mama, możesz liczyć na pomoc najbliższych. Aby zażegnać kryzys laktacyjny, potrzebujesz dużo energii i odpoczynku. Korzystaj ze wsparcia najbliższych i pozwól sobie na chwilę tylko na siebie. Twój partner z powodzeniem zajmie się maluchem, abyś Ty mogła się odprężyć. Twoje samopoczucie jest bardzo ważne w procesie laktacji, dlatego z myślą o dziecku nie bój się zadbać o siebie.